Czy zastanawiałeś się jaka jest różnica między “najlepiej spożyć przed…” a termin ważności do…”? Różnica niby niewielka, a jednak.
Dla mnie poznanianki, która nie lubi marnotrawstwa wiedza ta jest priorytetowa. Lubię na etykietach napis”najlepiej spożyć przed…” Dlaczego?
Termin ważności produktów spożywczych
Oj warto robić “czystą sobotę”.
W moim domu to dzień przeglądu lodówki. Robimy wtedy mix w garnku lub na patelni.
Przegląd opakowań i sprawdzanie terminów ważności wychodzi niejako z automatu.
Kiedy trafiam na etykietę z napisem “najlepiej spożyć przed 12.06.2019 a dziś jest 15.06.2019 jestem spokojna.
Produkty z takim oznaczeniem informują że do podanej daty produkt zachowuje swoje optymalne właściwości.
Po tym terminie produkt nadal nadaje się do spożycia, jednak może tracić swoje maksymalne właściwości.
Co to oznacza w praktyce?
Ano dokładnie tyle, że produkt taki po terminie może powoli zacząć tracić swoje optymalne właściwości – kolor, konsystencja, zawartość składników odżywczych.
Nie oznacza to jednak, że otrujesz się pasztetem, który należało spożyć 2 dni temu. Warunek – przechowywanie zgodnie z zaleceniem.
Kiełbasa suszona lub wędzona spokojnie może być zjedzona jeszcze długo po terminie. Ważne aby sprawdzić czy nie jest śliska, jaki ma kolor i zapach.
Reanimować można chleb, bułki zmieniając ich przeznaczenie: np robiąc spód do sernika z czerstwego chleba, lub trąc bułkę suchą z przeznaczeniem na panierunek.
Co z pleśnią? Niestety – nie możesz odkroić spleśniałego kawałka pomidora. Należy wyrzucić go w całości bezwzględnie.
Produkty bezterminowe
Prawie bezterminowe. Jest taka grupa produktów, które mają długi termin ważności – wręcz nieokreślony.
Na opakowaniach jednak jest obowiązek umieszczania terminów.
Do takich produktów należą kasze, mąka, sól, cukier, przyprawy, nasiona suche strączkowe.
Oczywiście należy zachować odpowiednie warunki przechowywania – szczelne zamknięcie, suche miejsce z dala od światła (czyli np mąka w słoiku zamknięta w szufladzie lub w szafie.
Kawa, herbata, kakao – to produkty, które również zalicza się do nieokreślonego terminu przydatności choć taki widnieje na opakowaniu.
Są to natomiast produkty, które spożywamy głównie dla walorów smakowych.
Łatwo tracą swój aromat i po pewnym czasie stają się po prostu niesmaczne. Warto więc zadbać, aby nie były przechowywane zbyt długo.
“Należy spożyć przed…”
Grupa pyszności w tej kategorii to produkty przeważnie z datą kilku lub kilkunastodniową:
Gotowe potrawy, jogurty, itp. Tutaj termin przydatności jest bezdyskusyjny – oczywiście jeśli otworzysz jogurt 1 dzień po terminie nic się nie stanie złego, ale to max na jaki możesz sobie pozwolić.
W przypadku zapisu “należy spożyć przed…” produkt spożyty po terminie może zacząć szkodzić zdrowiu lub samopoczuciu.
JEST JEDEN WYJĄTEK WE WSZYSTKIM: CUKIER
Pewnie już wiesz o co chodzi z terminem ważności cukru, bo pisałam o tym wcześniej. ALE…
Co z nim jest nie tak? WSZYSTKO!!!
Cukier należy wyrzucić bez względu na zapisany termin ważności.
Nie jest on Twojemu organizmowi do niczego potrzebny.
Na opakowaniach moim zdaniem powinien być zapis, że produkt jest przeterminowany już w momencie produkcji 🙂
Ileż to by kłopotów zaoszczędziło, ale gdyby ludzie przestali jeść cukier – nie miałabym pracy 🙂
Też tak staram się patrzeć, ale mimo to coś za dużo jedzenia wyrzucam. Muszę coś z tym zrobić. Ten sobotni przegląd to ciekawy pomysł. Spód z czerstwego chleba pod sernik? Muszę znaleźć przepis.